#151 2010-09-06 19:41:00

Sadness

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Wakai

Wszyscy chcą się go pozbyć... No trudno.
- Nie chce zapłaty... - Mruknął pod nosem, patrząc na woreczek. Schował go zaraz. Cóż, podarunku oddawać nie wolno.
Uśmiechnął się, patrząc na towarzyszy.
- To miłej drogi życzę, jeśli idziesz. - Powiedział i podniósł prawą rękę, na wysokość swojej głowy. Spuścił ją zaraz.

 

#152 2010-09-06 21:01:05

 Agrael

Mag Ziemi

2358841
Zarejestrowany: 2009-06-19
Posty: 466
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

- Na mnie już czas. Interesy wzywają jeszcze raz dziękuje.- Powiedział robiąc spory gryz mięsa i ruszył w dalszą drogę. Czekało go jeszcze sporo pracy no ale nikt go nie wyręczy. Styx w odróżnieniu od reszty martwił się tym co się dzieje wielu nie rozumie jego motywacji pozostaje dalej robić swoje.


"Wszyscy ludzie marzą, ale nie w ten sam sposób. Ci, którzy marzą nocą w zakurzonych zakamarkach umysłu, budzą się za dnia by odkryć marność tych snów. Lecz marzyciele dnia są niebezpieczni, gdyż mogą śnić z otwartymi oczami, by ten sen ziścić." T.E. Lawrence

Offline

 

#153 2010-09-06 21:01:17

 Ibuki

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2010-08-24
Posty: 352
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

- Powinieneś był wziąć te pieniądze... - westchnęła ciężko.
- Aaa... zresztą nieważne - machnęła lekceważąco ręką. Uśmiechnęła się machinalnie. Spojrzała ponownie na oddalającego się przybysza i starała się wywnioskować co teraz zamierza. Było to jednak bezskuteczne.
- Nie będę tęsknić - mruknęła pod nosem.
- Co sądzicie o tym kolesiu - spytała cicho.

Ostatnio edytowany przez Ibuki (2010-09-08 19:37:31)


"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face

Offline

 

#154 2010-09-09 18:23:17

Sadness

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Wakai

- Cóż, miły. Nie odzywał się za dużo, ale powinien być miły. - Zaśmiał się i przejechał trzy razy po swoich włosach, od tyłu po czoło. Spuścił rękę i uśmiechnął się, patrząc na horyzont.
Usiadł, siadając po turecku. Łokcie obu rąk położył na kolanach, garbiąc się.
Podbiegł do niego lemur i polizał po twarzy.
Chłopak wyprostował swoje plecy i zaczął go głaskać.

 

#155 2010-09-09 18:35:55

 Karpio

Mistrz Magii Wody

4241114
Zarejestrowany: 2010-08-23
Posty: 195
Punktów :   
Zainteresowania: Informatyka, Awatar
Imię: Mateusz
Żywioł: Woda
WWW

Re: Tereny jeziora Laogai

- Może i tak, może i nie. - odpowiedział.
Zamyślił się chwilę, podrapał się po brodzie.
- To co robimy? - zapytał się.
- Jakie macie plany? - dodał.
Zastanawiał się co ma dalej począć. W końcu nie miał pomysłu jak się dorobić. A kieszenie były puste.


http://img13.imageshack.us/img13/8995/modhv.jpg
http://images.chomikuj.pl/button/Master-Karpio.gif

Offline

 

#156 2010-09-09 18:41:37

Sadness

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Wakai

Głaskał lemura od łba po ogon. Zwierzak jednak odbiegł od niego.
Appa otworzył swoje oczy. Nie miał co robić, więc spał, mimo tego, że mu się nie chciało.
- Cóż, ja muszę rozprostować kości mojego bizona. Jeśli chcecie, może cie ze mną lecieć. - Powiedział i wstał. Otrzepał swoje spodnie i podszedł do Appy. Wskoczył na niego, tak jak i lemur.
Usiadł na jego łbie, po turecku i popatrzył na towarzyszy.
Bizon podniósł się i ryknął.

 

#157 2010-09-09 18:45:34

 Karpio

Mistrz Magii Wody

4241114
Zarejestrowany: 2010-08-23
Posty: 195
Punktów :   
Zainteresowania: Informatyka, Awatar
Imię: Mateusz
Żywioł: Woda
WWW

Re: Tereny jeziora Laogai

- Ja chętnie się przelecę. W końcu jeszcze nie miałem okazji polatać na prawdziwym bizonie. - powiedział.
W sumie to nigdy nie latał. Nie wiedział jak to jest. Ale mimo wszystko bardzo chciał spróbować.
Wziął swój worek (tak na wszelki wypadek) oraz bukłak z wodą i wgramolił się na Appę.
Rozgościł się w siodle i spojrzał na Admez.
- Lecisz z nami? - zagadał.


http://img13.imageshack.us/img13/8995/modhv.jpg
http://images.chomikuj.pl/button/Master-Karpio.gif

Offline

 

#158 2010-09-09 18:53:03

 Ibuki

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2010-08-24
Posty: 352
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

Admez

- Jasne - uśmiechnęła się niezbyt szczerze. Przeczesała włosy, palcami. Wsiadła na wielkiego futrzaka. Nigdy wcześniej nie latała. Zazwyczaj trzymała się ziemi. Była ciekawa jak to jest, a zarazem przerażona.
- Gdzie lecimy? - spytała cicho.

Ostatnio edytowany przez Ibuki (2010-09-09 18:53:37)


"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face

Offline

 

#159 2010-09-09 19:00:34

Sadness

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Wakai

- Nie mam pomysłu. Chodzi tutaj głównie o Appę. Muszę dbać, by był zadowolony - odwrócił się do nich i uśmiechnął, ukazując swoje białe zęby - Bo jeśli nie będzie, to nie będzie chciał mnie wozić. - Powiedział i odwrócił głowę.
Złapał za liny, przywiązane do rogów bizona.
- No to ruszamy. - Poruszył nimi lekko. Bizon uderzył o ziemie ogonem i wzniósł się w powietrze.
Puścił liny, a te upadły na jego zgięte nogi. Podparł się rękami z tyłu.
Gdy byli już nad drzewami, bizon zaryczał, a chłopak wstał.
Przeszedł z jego łba, na siodło. Usiadł w nim, również po turecku.
- Jak się leci? - Położył prawą rękę na siodło, a lewą położył na kolanie.

 

#160 2010-09-09 19:08:10

 Ibuki

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2010-08-24
Posty: 352
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

Admez

- Całkiem w pooorządku - rzekła przeciągle Admez. Nie było w sumie najgorzej. Przyzwyczaiła się do stokroć gorszych warunków. Przeciągnęła sie lekko. Zaczęła rozmyślać i zastanawiać się nad swym obecnym celem. Musiała jakiś mieć. Tak ją wychowano.
"Kim jest człowiek bez celu. Naszym celem jest..."
Wyrzuciła z głowy jak najprędzej te słowa.
- Długo tak podróżujesz? - spytała Wakaia.

Ostatnio edytowany przez Ibuki (2010-09-09 19:13:42)


"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face

Offline

 

#161 2010-09-09 19:17:26

 Karpio

Mistrz Magii Wody

4241114
Zarejestrowany: 2010-08-23
Posty: 195
Punktów :   
Zainteresowania: Informatyka, Awatar
Imię: Mateusz
Żywioł: Woda
WWW

Re: Tereny jeziora Laogai

- No, no jest lepiej niż myślałem. - powiedział.
- Było to jedno z lepszych przeżyć w jego życiu. Oczywiście nie licząc podwodnych wędrówek. No i oczywiście biegów po morzu.
Nagle wpadła mu do głowy chęć większych doznań.
Wstał, aby bardziej poczuć wiatr. Wtedy też Appa skręcił i... wypadł.


http://img13.imageshack.us/img13/8995/modhv.jpg
http://images.chomikuj.pl/button/Master-Karpio.gif

Offline

 

#162 2010-09-09 19:39:03

Sadness

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Wakai

Złapał za lotnie, otwierając ją. Wybił się o barierkę siodła. Leciał niedaleko chłopaka.
Niestety, złapać się go było trudno.
Byli już prawię przy czubkach drzew. Złapał go za bluzę i skierował latawiec w górę.
Ciężko nieco mu było latać, w końcu chłopak trochę ciężki jest.

 

#163 2010-09-10 21:19:20

 Karpio

Mistrz Magii Wody

4241114
Zarejestrowany: 2010-08-23
Posty: 195
Punktów :   
Zainteresowania: Informatyka, Awatar
Imię: Mateusz
Żywioł: Woda
WWW

Re: Tereny jeziora Laogai

Kiedy już wylądowali na Appie, powiedział do Wakai'a:
- Dzięki. - po chwili dodał - To było niesamowite... Ja chcę jeszcze raz. - Zaśmiał się. Faktycznie, lot szybowy lub jak w tym wypadku bardziej nurkowy (i to bez spadochronu) to niesamowite przeżycie. - Musimy to kiedyś powtórzyć. - dodał.


http://img13.imageshack.us/img13/8995/modhv.jpg
http://images.chomikuj.pl/button/Master-Karpio.gif

Offline

 

#164 2010-09-10 21:24:30

 Ibuki

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2010-08-24
Posty: 352
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

Admez

- Co wy wyprawiacie - zganiła ich dziewczyna. Ziewnęła, zakrywając usta dłonią. Zamyśliła się chwilę.
- To było nieco idiotyczne - stwierdziła cicho - ale szalenie zabawnie wyglądaliście - powstrzymała śmiech.
- Naprawdę było to, aż tak fascynujące - spytała. Zauważyła, że je wypowiedź była chaotyczna. Co sie z nią działo?

Ostatnio edytowany przez Ibuki (2010-09-10 21:25:56)


"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face

Offline

 

#165 2010-09-10 21:28:27

Sadness

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Wakai

Uśmiechnął się.
- To tylko zabawa. - Odparł. Popatrzył na kij.
- Następnym razem, użyj tego. - Otworzył latawiec. - Naprawdę łatwo tym sterować. - Dodał i zaśmiał się.
Latawiec zamknął się. Chłopak położył go i usiadł.

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl