Avatar - Legenda Aanga

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#136 2010-09-04 20:32:29

Sadness

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Wakai

- Nie musiałeś tłumaczyć, pytałem tylko o miejsce, w którym go znajdę. - Zaśmiał się. Posłuchał jeszcze jego dalszej wypowiedzi. Kiwnął głową.
- Dobra, nie ma sprawy. - Schował list i pokręcił kijem, który się otworzył. Podskoczył i wzbił się w powietrze.

 

#137 2010-09-04 20:54:08

 Agrael

Mag Ziemi

2358841
Zarejestrowany: 2009-06-19
Posty: 466
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

*Świetnie wszystko zgodnie z planem. Chłopak odwali całą robotę a ja będę mógł między czasie pomyśleć co zrobię jak zdobędę miasto.* Pomyślał uśmiechając się sam do siebie zapominając że nie został sam. Jednak dziewczyna mogła tylko podejrzewać że jego zamiary nie są do końca szczere. No ale cóż  los jak na razie mu sprzyjał pozostało tylko czekać aż chłopak wróci.


"Wszyscy ludzie marzą, ale nie w ten sam sposób. Ci, którzy marzą nocą w zakurzonych zakamarkach umysłu, budzą się za dnia by odkryć marność tych snów. Lecz marzyciele dnia są niebezpieczni, gdyż mogą śnić z otwartymi oczami, by ten sen ziścić." T.E. Lawrence

Offline

 

#138 2010-09-05 08:36:13

 Karpio

Mistrz Magii Wody

4241114
Zarejestrowany: 2010-08-23
Posty: 195
Punktów :   
Zainteresowania: Informatyka, Awatar
Imię: Mateusz
Żywioł: Woda
WWW

Re: Tereny jeziora Laogai

Wstał i rozejrzał się. Zobaczył nową postać w obozie. Powiedział: - witaj. Jestem Karpio. Jak Cię zwą? I dlaczego się tak uśmiechasz? - zapytał. Wcześniej spał za Appą i chyba przybysz go nie zauważył.


http://img13.imageshack.us/img13/8995/modhv.jpg
http://images.chomikuj.pl/button/Master-Karpio.gif

Offline

 

#139 2010-09-05 10:54:30

 Ibuki

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2010-08-24
Posty: 352
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

- Wreszcie się obudziłeś - Admez spojrzała na niego znacząco. Następnie zwróciła wzrok na przybysza. Nie podobało jej się jego spojrzenie. Przypominało jej coś. Tylko nie wiedziała co.
- Właśnie. Też się o to pytałam - odrzekła chłodno.


"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face

Offline

 

#140 2010-09-05 13:35:13

 Agrael

Mag Ziemi

2358841
Zarejestrowany: 2009-06-19
Posty: 466
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

- Jestem Styx, a uśmiecham się dlatego że ten dzień należy do tych udanych. Co w moim wypadku nie zdarza się za często.- Opowiedział. Starał się wypaść przekonująco mieszając prawdę z kłamstwem póki co to się sprawdzało. Styx wiedział że dziewczyna staje się coraz bardziej podejrzliwa więc wszystko co powie będzie uznawała za kłamstwo nawet jeśli momentami mówi prawdę. Miał tylko nadzieję że chłopak zaraz wróci odpowiadanie na pytania robi się powoli niebezpieczne, a on nie chciał się zdradzić.

Ostatnio edytowany przez Agrael (2010-09-05 13:36:26)


"Wszyscy ludzie marzą, ale nie w ten sam sposób. Ci, którzy marzą nocą w zakurzonych zakamarkach umysłu, budzą się za dnia by odkryć marność tych snów. Lecz marzyciele dnia są niebezpieczni, gdyż mogą śnić z otwartymi oczami, by ten sen ziścić." T.E. Lawrence

Offline

 

#141 2010-09-05 16:43:43

 Karpio

Mistrz Magii Wody

4241114
Zarejestrowany: 2010-08-23
Posty: 195
Punktów :   
Zainteresowania: Informatyka, Awatar
Imię: Mateusz
Żywioł: Woda
WWW

Re: Tereny jeziora Laogai

- Udany? - zdziwił się. - A co w nim takiego wyjątkowego? Dopiero się zaczął. - powiedział. Zastanawiał się co Styx może mieć na myśli.
- Gdzie wcięło Wakaia? - zapytał się Admez.
Czuł, że jest głodny, ale miał już dość tych ryb. Pomyślał, że jak tylko dostanie odpowiedź to pójdzie do lasu i zapoluje na jakieś zwierzę.


http://img13.imageshack.us/img13/8995/modhv.jpg
http://images.chomikuj.pl/button/Master-Karpio.gif

Offline

 

#142 2010-09-05 17:47:20

 Ibuki

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2010-08-24
Posty: 352
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

- Prowadzi akcję charytatywną - rzekła ironicznie. Przeczesała włosy, palcami.
- Ten koleś, Styy...? Czy jak mu tam? Dał mu jakiś list i kazał komuś tam przekazać - wyjaśniła niezbyt zrozumiale.
- I oczywiście nasz altruista sie zgodził - dodała cicho. Zaburczało jej w brzuchu.


"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face

Offline

 

#143 2010-09-05 18:02:51

 Karpio

Mistrz Magii Wody

4241114
Zarejestrowany: 2010-08-23
Posty: 195
Punktów :   
Zainteresowania: Informatyka, Awatar
Imię: Mateusz
Żywioł: Woda
WWW

Re: Tereny jeziora Laogai

- yhy - rzekł ponuro. - W końcu te pomaganie ludziom wpędzi go w kłopoty. Ale to nie moja sprawa. - ostatnie zdanie rzekł dosyć cicho, tak że ledwo było słychać.
- Ja zaraz wracam. - Wziął bukłak z wodą i poszedł do lasu.
Błąkał się i błąkał. Po x minutach znalazł jakiegoś zwierza. Nie wiedział co to jest, nie wiedział nawet czy ta potencjalna ofiara nie jest trująca.
Ale burczenie w brzuchu skłoniło go do zaryzykowania. Zwierze poddało się bez walki. Zarzucił zwłoki na plecy i przytargał do obozu.
- Hej! Patrzcie co mam. - krzyknął z oddali. Kiedy już podszedł bliżej dodał - Admez, możesz rozpalić ogień? Chyba trzeba by upiec to coś.

Ostatnio edytowany przez Karpio (2010-09-05 18:17:31)


http://img13.imageshack.us/img13/8995/modhv.jpg
http://images.chomikuj.pl/button/Master-Karpio.gif

Offline

 

#144 2010-09-05 18:10:44

 Ibuki

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2010-08-24
Posty: 352
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

- Oczywiście - rzekła, kiwając głową. Dziewczyna rozpaliła ognisko. Spojrzała na zwierzę, które upolował. Zastanawiała się jaki to tez może być gatunek. Ponownie zaburczało jej w brzuchu. Doskwierał jej wielki głód.
- Wiesz co masz zamiar zjeść - spytała niemalże szeptem.


"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face

Offline

 

#145 2010-09-05 18:13:14

 Karpio

Mistrz Magii Wody

4241114
Zarejestrowany: 2010-08-23
Posty: 195
Punktów :   
Zainteresowania: Informatyka, Awatar
Imię: Mateusz
Żywioł: Woda
WWW

Re: Tereny jeziora Laogai

Patrzył jak dziewczyna rozpalała ognisko.
Na jej pytanie odpowiedział - Nie mam pojęcia. Mam tylko nadzieję, że nie jest trujący i w miarę zjadliwy.
Podziabał zwierza przy użyciu magii i rzucił na ogień.
- Ciekawe ile będzie się piec. - dodał.


http://img13.imageshack.us/img13/8995/modhv.jpg
http://images.chomikuj.pl/button/Master-Karpio.gif

Offline

 

#146 2010-09-05 18:22:30

 Ibuki

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2010-08-24
Posty: 352
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

- Nie wiem - odparła głośno. Była tak głodna, że zjadłaby wszystko.
- W sumie to nie obchodzi mnie to czy mi zaszkodzi ten zwierz. Jestem strasznie głodna - dodała niezbyt miło. Przeciągnęła się lekko. Spojrzała przed siebie. Zastanawiała sie kiedy Wakai wróci.

Ostatnio edytowany przez Ibuki (2010-09-05 18:45:00)


"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face

Offline

 

#147 2010-09-05 19:01:55

Sadness

Gość

Re: Tereny jeziora Laogai

Wakai

Chłopak zrobił, to co miał zrobić. Poczekał jeszcze na list. Usiadł na ławce i czekał. Gdy handlarz dał mu list. Wakai uśmiechnął się i podziękował.
Wstał i schował odpowiedź. Pokręcił lotnią, która się otworzyła. Wzbił się w powietrze.
Skierował się ku Laogai.
Gdy był już na miejscu, przed lasem, wylądował.
Wylądował nie daleko obozowiska, więc tam też się udał. Gdy już dotarł, wyciągnął list. Wręczył go Styxowi.
Przypadkowo odczytał jego imię, które widniało na kopercie.
- Proszę. - Powiedział z uśmiechem.
Wskoczył na bizona, na jego siodło. Położył tam lotnie i zeskoczył.
- Co robiliście przez ten czas? Gdy mnie nie było? - Zapytał. Uśmiechnął się, ukazując swoje białe zęby.
Zmierzył wszystkich wzrokiem.

 

#148 2010-09-05 19:45:49

 Agrael

Mag Ziemi

2358841
Zarejestrowany: 2009-06-19
Posty: 466
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

Styx błyskawicznie otworzył list i zaczął go czytać. Kiedy skończył na jego twarzy był widoczny wyraźny nie dosyt. Nie tego się spodziewał, ale jak sam zawsze mówił mogło być  dużo gorzej.
- Dziękuje ten list bardzo mi pomógł.- Powiedział i wręczył chłopakowi woreczek monet.
- Tak jak się umawialiśmy w woreczku jest ok 200 monet z królestwa ziemi może trochę więcej sam nie wiem. Dałbym więcej ale nie zwykłem nosić przy sobie większych sum. Skoro mam to po co tu przybyłem to chyba pójdę nie będę już wam przeszkadzał.- Powiedział zastanawiając się czy odejść czy jeszcze chwilę zostać czekał jak zareaguje reszta.


"Wszyscy ludzie marzą, ale nie w ten sam sposób. Ci, którzy marzą nocą w zakurzonych zakamarkach umysłu, budzą się za dnia by odkryć marność tych snów. Lecz marzyciele dnia są niebezpieczni, gdyż mogą śnić z otwartymi oczami, by ten sen ziścić." T.E. Lawrence

Offline

 

#149 2010-09-06 17:34:13

 Ibuki

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2010-08-24
Posty: 352
Punktów :   

Re: Tereny jeziora Laogai

- Do widzenia - rzekła przeciągle Admez. Pomachała na pożegnanie. Uśmiechnęła się sztucznie i przeczesała włosy palcami. Nie była osobą nazbyt towarzyską. Trójka to już tłum, a co dopiero czwórka.


"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face

Offline

 

#150 2010-09-06 18:50:36

 Karpio

Mistrz Magii Wody

4241114
Zarejestrowany: 2010-08-23
Posty: 195
Punktów :   
Zainteresowania: Informatyka, Awatar
Imię: Mateusz
Żywioł: Woda
WWW

Re: Tereny jeziora Laogai

- Żegnam... Może się jeszcze spotkamy. - odparł z uśmiechem.
Podszedł do ognicha i wyrąbał kawał mięcha. Podszedł do Styxa i podał mu mówiąc:
- Trzymaj na drogę. Na pewno ci się przyda. - uśmiechnął się i oddał Styxowi kawał mięcha.


http://img13.imageshack.us/img13/8995/modhv.jpg
http://images.chomikuj.pl/button/Master-Karpio.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl