Avatar - Legenda Aanga


#46 2010-10-02 22:27:40

 dorci

Mag Ziemi

Zarejestrowany: 2010-08-09
Posty: 595
Punktów :   

Re: Morze

Spojrzała na chłopaka. Była trochę na niego zła, że jej nie posłuchał. Wyrwała mu butelkę z rąk po czym położyła ją na podłodze mówiąc.
- Jestem wdzięczna, że załatwiłeś mi transport do Narodu Ognia, ale nie sądzę, że musiałeś się bardzo natrudzić żeby załatwić nam ten transport przecież twój dobry  przyjaciel jest tu kapitanem więc pewnie z chęcią Cie na niego przyjął. Uśmiechnęła się szyderczo w stronę chłopka.
- Może nie będziesz się teraz ze mnie śmiać to na pewno będziesz mi to wypominać przy nadarzającej się okazji. I przy mnie na pewno nie będziesz pić bo nie mam zamiaru oglądać Cie w takim stanie w jakim byłeś jeszcze w Ba Sing Se.

Offline

 

#47 2010-10-02 22:56:04

 Kesuke

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-18
Posty: 281
Punktów :   
Żywioł: Wojna i Pieniądz
Wiek: 18

Re: Morze

- Po pierwsze jest bosmanem, a po drugie, musiałem mu zapłacić dużą sumę pieniędzy i dać pewną obietnicę, ale to inna historia... ale oczywiście, twoje zlecenie twoje zasady!- wstał i wyszedł z trzaskiem z pokoju. Wyszedł na górę, niebo było bardzo pochmurne... ale nie obchodziło go to. Podszedł do sterburty(prawej strony statku) i podparł się o nią podziwiając morze.

Offline

 

#48 2010-10-02 23:20:14

 dorci

Mag Ziemi

Zarejestrowany: 2010-08-09
Posty: 595
Punktów :   

Re: Morze

Spojrzała w stronę wychodzącego chłopaka i z lekkim uśmiechem powiedziała.
- Czemu się tak irytujesz? Co trochę prawdy Cie zabolało co? Kiedy usłyszała chłopaka trzaskającego drzwiami powiedziała.
- Lepiej się uspokój takie nerwowe zachowanie w niczym Ci nie pomoże. Położyła się na łóżku i zaczęła rozmyślać co się przed chwilą wydarzyło. „Może byłam trochę za ostra dla niego. Ale przecież nie jest dzieckiem i mógłby się czasami samo krytyce. Pomyślała. Wstała i wyszła z pokoju i weszła na górę rozglądając się za chłopakiem. Gdy go zauważyła podeszła do niego na pewną odległość mówiąc.
- Wszystko w porządku?  Nie miałam zamiaru Cię urazić. Chociaż zachowałeś się dziwnie w kajucie. W ogóle nie traktuje tej podróży jako zlecenia tylko coś w stylu przygody. Uśmiechnęła się lekko i zaczęła patrzeć na morze wydawało jej się piękne. Choć na co dzień nie lubiła takiego widoku.

Offline

 

#49 2010-10-02 23:28:27

 Kesuke

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-18
Posty: 281
Punktów :   
Żywioł: Wojna i Pieniądz
Wiek: 18

Re: Morze

Przyjrzał się dziewczynie.
- Wybacz ale... na razie nie mam ochoty na rozmowy. Nie bez powodu zgodziłem się ciebie przewieść, miałem w tym swoje cele... muszę odpocząć.- Odszedł od dziewczyny schodząc z powrotem do pokładu. W tym samym czasie do dziewczyny podszedł Tempus.
- Kłopoty w raju, co? Stary pies znów ma swoje humory?- spytał rozbawiony przypalając fajkę.

Offline

 

#50 2010-10-02 23:54:20

 dorci

Mag Ziemi

Zarejestrowany: 2010-08-09
Posty: 595
Punktów :   

Re: Morze

Odwróciła się w stronę chłopaka. Pochyliła lekko głowę i powiedziała.
- Wiesz co trochę mi Cie szkoda jesteś okropnie samotny aż na zbyt samotny. Nigdy nie miałeś wrażeni, że tak nie dojdziesz do niczego, ale w sumie to twój wybór. Zauważyła, że najwyraźniej Tempus chce z nią pogadać uśmiechnęła się lekko i powiedziała.
- W jakim raju? Tak ma swoje humory, ale po mimo to nawet go lubię. A czy ty nie uważasz, że jest za bardzo samotny? To dość przykre. I dlaczego zabronił mi wspominać w twoim towarzystwie o najemnikach i pieniądzach? Byłeś aż tak okrutny i bezlitosny, że nie chcesz do tego wracać?

Offline

 

#51 2010-10-03 00:06:13

 Kesuke

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-18
Posty: 281
Punktów :   
Żywioł: Wojna i Pieniądz
Wiek: 18

Re: Morze

Tempus(NPC)

- To jego natura, podąża jak to sam nazwał "szarą ścieżką" niewielu z nas ją wybrało, chodź sądzę że on dokonał tego wyboru prze swoje przeżycia.... Nie bez powodu zabronił, nie nie byłem okrutny, a przynajmniej nie bardziej od innych najemników, chodź oczywiście zdarzały się wyjątki.... Ja i Kamikaze towarzyszyliśmy sobie w wielu misjach, ale w końcu zrozumiałem że to wszystko to nie dla mnie... zwłaszcza po naszej ostatniej misji... Nie mam zamiaru wracać myślami do tamtych bezsensownych walk i mordów... do porażek...- ponownie zaciągnął się tytoniem z fajki spoglądając na ocean.- On musiał znieść wiele porażek w swoim życiu.... Może i pieniądze przyćmiły jego serce i rozum ale ja wiem że jego kodeks nie pozwala mu się sprzedać jak każdy lepszy najemnik. Bardziej dziwi mnie to że zabrał ciebie ze sobą.

Offline

 

#52 2010-10-03 17:18:03

 dorci

Mag Ziemi

Zarejestrowany: 2010-08-09
Posty: 595
Punktów :   

Re: Morze

Spojrzała się ze zdziwieniem na Tempusa. Sama do końca nie wiedziała czy to co mówi jest prawdą.
- Czemu dziwi Cie fakt, że zabrał mnie ze sobą? A tak w ogóle to powiedz mi jak on ma naprawdę na imię bo nie sądzę,  że naprawdę nazywa się Kamikaze a mam wrażenie, że sam mi tego nie powie więc nie dziw się, że zadaje Ci to pytanie. Nie martw się nie będę już Cie pytać o twoją przeszłość jakoś mało mnie to obchodzi. Uśmiechnęła się i dodała po krótkiej chwili.
- Wiesz co może pójdę z nim pogadać, ale zanim to zrobię odpowiesz mi na pytania, które Ci zadałam.

Offline

 

#53 2010-10-03 20:58:32

 Kesuke

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-18
Posty: 281
Punktów :   
Żywioł: Wojna i Pieniądz
Wiek: 18

Re: Morze

Tempus(npc)

Zaśmiał się słysząc pytanie dziewczyny.
- Trzyma się tylko szarych wilczurów, jeżeli z kimś podróżuje to tylko w sprawie własnych interesów. I nie dziw się że nie nie przedstawił ci swego prawdziwego imienia. My, wilczury nie mamy prawa używać naszych imion, jedynie w wypadku spotkania z innymi współbraćmi. Ale skoro cię tak to interesuje to nazywa się Kesuke... nie nadużywaj tego imienia, jest święte. - poklepał dziewczynę po ramieniu odchodząc.

Offline

 

#54 2010-10-03 21:14:03

 dorci

Mag Ziemi

Zarejestrowany: 2010-08-09
Posty: 595
Punktów :   

Re: Morze

Uśmiechnęła się do chłopaka mówiąc.
- Dziękuje Ci za rozmowę. Poszła do kajuty trzasnęła za sobą drzwiami i położyła się na łóżku. Zaczęła patrzeć się w sufit. Naszło ją na pisanie więc wyjęła ze swojej torby notatnik i zaczęła coś w nim kreślić. Kiedy już skończyła schowała go do torby i wyjęła z niej butelkę z wodą napiła się po czym zaczęła chodzić  po pokoju.

Offline

 

#55 2010-10-03 21:35:48

 Kesuke

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-18
Posty: 281
Punktów :   
Żywioł: Wojna i Pieniądz
Wiek: 18

Re: Morze

Kesuke właśnie wszedł do pokoju. Nie zareagował na widok dziewczyny. Spoglądał tylko spokojnie jak Dorme chodzi po pokoju. Podszedł do ściany, by móc się o nią oprzeć, siadając.
- Denerwujesz się czymś, krążąc tak po pokoju?- spytał rozbawiony.

Offline

 

#56 2010-10-03 21:47:24

 dorci

Mag Ziemi

Zarejestrowany: 2010-08-09
Posty: 595
Punktów :   

Re: Morze

- Nie niczym się nie denerwuje po prostu się nudzę. A tobie co nagle przeszła ochota na odpoczynek i chcesz ze mną rozmawiać to zabawne jak szybko zmieniasz zdanie nie sądzisz? A przy okazji Kesuke mógłbyś mi powiedzieć co w Ciebie w stąpiło podczas naszej rozmowy? Uśmiechnęła się lekko po czym usiadła na łóżku i dodała.
- Zadowolony teraz już nie krążę po pokoju. A może ty sam się czymś denerwujesz, że nagle wybuchłeś z nie wiadomo jakiej przyczyny.

Offline

 

#57 2010-10-03 21:52:11

 Kesuke

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-18
Posty: 281
Punktów :   
Żywioł: Wojna i Pieniądz
Wiek: 18

Re: Morze

- A więc ten przeklęty renegat zdradził ci moje imię? Tak mi się odpłaca po tym co dla niego zrobiłem....  A poza tym powinnaś się przyzwyczaić do mojego zachowania, mam swoje kaprysy jak każdy człowiek... Mam do wykonania w Narodzie Ognia bardzo ważną sprawę a do tego obca mi osoba mówi mi że nie mogę pić alkoholu, którego tak potrzebuję, nie dziw się mojemu humorowi. - powiedział spokojnie.

Offline

 

#58 2010-10-03 22:07:08

 dorci

Mag Ziemi

Zarejestrowany: 2010-08-09
Posty: 595
Punktów :   

Re: Morze

Słysząc chłopaka zaczęła się śmiać, kiedy się już uspokoiła powiedziała z szyderczym uśmiechem.
- A co twoje imię to jakaś tajemnica, że nie powinnam go znać? A po za tym nie wściekaj się tak na niego po prostu się zapytałam a on mi powiedział to wszystko. I wydaje mi się, że nie jestem już dla Ciebie taką obcą osobą jak to określiłeś. I uwierz mi nie musisz pić żeby być szczęśliwym to Ci na pewno  nie pomoże wręcz Ci zaszkodzi. Wstała i podeszła do chłopaka patrząc na niego przeszywającym wzrokiem.

Offline

 

#59 2010-10-04 18:57:39

 Kesuke

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-07-18
Posty: 281
Punktów :   
Żywioł: Wojna i Pieniądz
Wiek: 18

Re: Morze

- Miałbym teraz prawo go zabić. Imiona wilczurów są niedostępne dla osób postronnych, nie bez powodu. Z resztą nie muszę ci tego wyjaśniać. I uwierz mi, muszę.- spoglądał ze spokojem w oczy dziewczyny.- Nie martw się moim piciem, umiem się pohamować w odpowiednim momencie.

Offline

 

#60 2010-10-04 21:08:47

 dorci

Mag Ziemi

Zarejestrowany: 2010-08-09
Posty: 595
Punktów :   

Re: Morze

Usiadła obok chłopaka i uśmiechnęła się ponownie.
- Wybacz, ale ja niestety musze wszystko wiedzieć więc dlaczego nie są one dostępne dla osób postronnych? Wiesz w kwestii picia Ci nie ufam raz już się upiłeś więc to mi wystarczy. Położyła mu rękę na głowie i zaczęła mu targać włosy mówiąc.
- I nigdy więcej się tak już nie irytuj.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl