• Index
  •  » Humor
  •  » Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

#1 2009-07-20 18:11:27

Triss

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2009-06-05
Posty: 6387
Punktów :   
Imię: Ewa.

Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Jest dział to trzeba i temat
Wpisujcie tu dowcipy wszystkie które was śmieszą

Stirlitz się zamyślił. Spodobało mu się to , więc zamyślił się jeszcze raz.


Stirlitz wychylił się przez okno i zobaczył ludzi z nartami. - Narciarze - Pomyślał Stirlitz , i sam zdziwil się swoją przenikliwością.

Dom Stirlitza okrążyli gestapowcy.
- Otwieraj ! - krzyczy Muller.
- Stirlitza nie ma w domu ! - Odparł Stirlitz.
W ten sposób Stirlitz już piąty raz przechytrzył gestapo.

List Blondynki do Syna - Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś, Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni.
Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówią na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia.
PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.


Himmler wzywa jednego ze współpracowników:
- Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
- 45.
- A czemu nie 54 ?
- Bo 45 !
Himmler zapisuje w aktach : ,, charakter nordycki " i wzywa następnego:
- Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
- 28.
- A czemu nie 82 ?
- Może być i 82 , ale lepsza jest 28.
Himmler zapisuje w aktach : ,, charakter bliski nordyckiemu " i wzywa kolejnego :
- Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
- 33.
- A czemu nie ... a , to wy, Stirlitz.

Stirlitz podszedł do szafy i nacisnął guzik - szafa odsunęła
się od ściany, ukazując ukryte przejście. Nacisnął ponownie -
i szafa przysunęła się z powrotem.
- Ukryte przejście ! - zrozumiał Stirlitz po chwili myślenia.

Hitler i Bormann stoją przed mapą i planują ważną akcję.
Wchodzi Stirlitz z pomarańczami, wyciąga aparat fotograficzny ,
robi zdjęcia mapy i wychodzi. Hitler zdziwiony pyta Bormanna:
- Kto to był ?
- Stirlitz, radziecki szpieg.
- Czemu go nie aresztujesz ?
- Nie ma sensu. Znów się wykręci. Powie , że przyniósł pomarańcze.

A jakie Wy jeszcze znacie ?

Offline

 

#2 2009-07-20 19:17:15

 zuzikxd

Użytkownik

5364127
Skąd: east thorn .
Zarejestrowany: 2009-06-24
Posty: 391
Punktów :   
WWW

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:
- Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.
Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
Jasiu: - Kup pan misia.
Facet : - Spadaj chłopcze.
Jasiu: - Bo będę krzyczał.
Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho.
Jasiu: - Oddaj misia.
Facet: - Nie oddam.
Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał.

Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia...
- Spier..... już nie mam kasy!

 
- Nauczycielka prosi Jasia:
- Jasiu wytrzyj tablicę.
- Nie.
- Jasiu wytrzyj!
- No dobra. Ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce.
- Przez ten czas nauczycielka pyta dzieci:
- Kochane dzieci co napisalibyscie na moim grobie gdybym umarła?
A Jasiu znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata!

Do pewnej rodziny przyjechali goście. Wszyscy siedzą przy stole, a tu wchodzi synek gospodarzy i na cały głos mówi:
- Mamo, a mi się chce sikać!
- To idź się wysikaj, ale na drugi raz mów, że ci się chce gwizdać.
Przychodzi później:
- Mamo, mi się chce gwizdać!
- To idź sobie pogwizdać.
W nocy synek śpi z dziadkiem, który o niczym nie wie. Dziecko budzi się w środku nocy i mówi:
- Dziadku, mi się chce gwizdać!
- Nie wolno teraz gwizdać, bo jest noc.
- Ale mi się naprawdę chce gwizdać!
- Nie wolno, bo wszystkich pobudzisz.
- Ale ja już nie mogę!
- To zagwiżdż mi tak po cichutku i do ucha.


http://img291.imageshack.us/img291/6767/kissmekissme.jpg

Offline

 

#3 2009-11-22 14:05:12

 ~~Mai~~

Użytkownik

946458
Call me!
Skąd: z Ciasteczkowa xD
Zarejestrowany: 2009-07-20
Posty: 117
Punktów :   
Imię: Ewa
Żywioł: Woda
Wiek: 16
WWW

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Jasio przychodzi do taty i pyta:
tato co to jest polityka?
Tato mówi:polityka synku to:
-kapitalizm, ja jestem kapitalizm bo ja zarabiam
-twoja mama to rząd bo rządzi pieniędzmi
-dziadek to związki zawodowe bo nic nie robi
-pokojówka to klasa robocza bo sprząta i pracuje
- ty synku jesteś ludem bo tworzysz społęczeństwo
-a twój mały braciszek to przyszłość
Jasio mówi: tato ja się z tym prześpie i może zrozumie
Jasio poszedł spać.w nocy budzi go płacz małego brata który zrobił w pieluszkę.Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić więc poszedł do pokoju pokojówki.
Wchodzi a pokojówka zajęta z tatą,a przez okno zagląda dziadek, Jasia nikt nie zauważył bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju uspokoił braciszka i poszedł spać.Rano Jasio wstał i zszedł na dół tato mówi do niego:
-no i co jasiu już wiesz co to jest polityka ?
-tak tatusiu wiem
-Kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w gównie.
To jest polityka tatusiu.



Jasiu bawi się swoją kolejką.
- kurwa wsiadać, kurwa wysiadać
tato usłyszał to z sąsiedniego pokoju
-Jasiu jeśli jeszcze raz przeklniesz przez godzinę zabiorę ci twoją kolejkę.
-5 minut nic
-10 minut nic
-20 minut nic
-40 minut nic
-60 minut nic
-60 minut i sekunda
Kurwa wsiadać kurwa wysiadać bo przez tego - cenzura - mamy godzinę opóźnienia.



Jasiu siedzi na lekcji i pani się go pyta:
- Jasiu gdzie położyć papugę?
- Wypierdolić ją na szafę
- Jasiu jeżeli jeszcze raz tak powiesz to idziemy do dyrektora
- To gdzie położyć papugę?
- Wypierdolić ją na szafę
- Jasiu idziemy do dyrektora
Później..
Dyrektor się pyta:
- Jasiu co zrobiłeś?
- No bo pani nauczycielka spytała gdzie położyć papugę, a ja powiedziałem, żeby wypierdolić ją na szafę
A dyrektor:
- A po chuj tak wysoko??



Nauczycielka pyta dzieci:
- Jakie znacie kolory jaj?
Zosia:
- Ja widziałam białe.
Zgłasza się Jasiu:
- A ja widziałem brązowe.
Nauczycielka:
- Gdzie takie jaja widziałeś?
Jasiu:
- Na plaży u murzyna.
Nauczycielka:
- Jasiu!! Dwója!!
Jasiu:
- Wiem były dwa.
Nauczycielka:
-Jasiu!! Pała!!
Jasiu:
- Pała też była.


тєαм נασв 4єνєя
http://img341.imageshack.us/img341/2372/taylorwolfiibydestiny01.jpg

Offline

 

#4 2009-11-22 18:50:19

Ecco

Użytkownik

13104998
Call me!
Skąd: Przed twoim nosem xP
Zarejestrowany: 2009-08-15
Posty: 367
Punktów :   
WWW

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Śmieszne

Trzech facetów użala się na swoje niewierne żony:
Pierwszy:
- Moja to mnie chyba zdradza ze stolarzem, znalazlem trociny pod łóżkiem.
Drugi:
- A moja to z hydraulikiem, znalazlem pakuły pod łożkiem.
Trzeci:
- Te wasze to przynajmniej nie zboczone. Moja zdradza mnie z koniem, znalazłem pod łóżkiem dżokeja.

Dom wariatów, lekarz siedzi na dyżurce, wokół sajgon, szaleńcy wchodzą sobie na głowę, wydzierają się, bija się, kompletny odjazd, skaczą po łóżkach, jedzą karaluchy, rzucają się poduszkami. Nagle do lekarza podchodzi taki najbrudniejszy. Koszula - ścierwo, pazury czarne, tłuste włosy, na nogach podarte kapcie, nieogolony, sińce pod oczami. Lekarz na niego patrzy i mówi:
- A co to takie piękne do mnie przyszło? Małpka?
Facet nic.
- A może Napoleon albo książę?
Facet nic.
- A może to taki piękny przybysz z obcej planety nas odwiedził?
Facet na to:
- Panie, ogarnij pan ten sajgon, bo mi tu kazali internet podłączyć!

Jaś idzie z babcią do kościoła i znajduje dziesięć złotych. Ale babcia mówi:
- Z ziemi się nie podnosi.
Idą. Jasio znajduje sto złotych. I mówi:
- Babciu, mam sto złotych!
- Ale z ziemi się nie podnosi, skarbie. - mówi ta.
Przed samym kościołem babcia upada. Mówi:
- Podnieś mnie!
- Ale z ziemi się nie podnosi, babciu.

Nauczyciel wywołuje Jasia do tablicy i czuje niemiły zapach. Pisze w jego dzienniczku: "Jasio śmierdzi. Jasia trzeba myć." Nazajutrz ojciec Jasia odpisuje: "Jasio nie jest do wąchania. Jasia trzeba uczyć."

Z więzienia ucieka więzień, który siedział tam przez 15 lat. Włamuje się do domu, szuka pieniędzy i broni, ale tylko znajduje młodą parę w łóżku. Rozkazuje facetowi wyjść z łóżka i przywiązuje go do krzesła. Podczas przywiązywania dziewczyny do łóżka, całuje ją w szyję, wstaje i idzie do łazienki. Kiedy tam siedzi, mąż mówi do żony:
- Słuchaj, ten facet to uciekinier z więzienia, spójrz na jego ubranie. Pewnie spędził tam mnóstwo czasu i nie widział kobiety przez lata. Widziałem, jak całował cię w szyję. Jeśli będzie chciał seksu, nie opieraj się, nie narzekaj, rób, co ci każe, po prostu spraw mu przyjemność. Ten facet musi być niebezpieczny, jeśli się zezłości, zabije nas. Bądź silna, kotku. Kocham cię.
Na to jego żona:
- Nie całował mnie w szyję, tylko szeptał mi do ucha. Powiedział, że jest gejem i że jesteś śliczny. Spytał, czy mamy jakąś wazelinę w łazience. Bądź silny, kochanie, też cię kocham.

Offline

 

#5 2010-01-22 18:25:52

Triss

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2009-06-05
Posty: 6387
Punktów :   
Imię: Ewa.

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Heh, całkiem śmieszne ^^
Ja ostatnio zetknęłam się z dość krótkim, ale śmiesznym, kawałem ^^ Enjoy
Blondynka strzeliła w Niebo.
I co się stało ?
Chybiła.

Offline

 

#6 2010-01-30 10:47:55

 Momo

Użytkownik

Skąd: Zza monitora
Zarejestrowany: 2010-01-29
Posty: 10
Punktów :   

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Jasiu idzie do odpowiedzi.
Pani: W którym roku wybuchła II wojna światowa?
Jasiu: W 1939r.
Pani: Kto ją wywołał?
Jasiu: Adolf Hitler.
Pani: Ilu ludzi zginęło?
Jasiu: Naukowcy tego nie stwierdzili.
Pani:Dobrze Jasiu piątka.
Jasiu siada na miejsce i podaje koledze odpowiedzi.
Pani pyta kolegę Jasia: W którym roku się urodziłeś?
Kolega Jasia: W 1939.
Pani: Kto był twoim ojcem?
Kolega: Adolf Hitler.
Pani:Czy ty masz mózg?
Kolega: Naukowcy tego nie stwierdzili.


Stoi blądynka obok kabrioleta i płacze.
Co się stało?- pyta ją przechodzień.
Blondynka: Zatrzasnęłam kluczyki.

Offline

 

#7 2010-02-25 07:32:32

 humor

Użytkownik

Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2010-02-25
Posty: 1
Punktów :   
WWW

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Masztalski chwali się sąsiadce:
- Mój syn otrzymał główną rolę w filmie!
- Niemożliwe przecież on jest taki brzydki.
- Możliwe! Będzie grał tytułową postać w filmie o Frankensteinie!



Śląskie kawały

Offline

 

#8 2010-03-23 19:42:42

 Mandarynka

Mag Wody

12883203
Skąd: Rissow city
Zarejestrowany: 2010-03-21
Posty: 204
Punktów :   
Zainteresowania: rysowanie, j-pop, anime
Imię: Paulina
Żywioł: woda
Wiek: 13
WWW

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Młody mąż wraca do domu z pracy, patrzy, a jego żona, blondynka spazmatycznie szlocha.
- Czuję się okropnie - mówi do niego - Prasowałam twój garnitur i wypaliłam wielką dziurę na tyle twoich spodni.
- Nie przejmuj się tym - pociesza ją mąż - Pamiętasz, mam drugie spodnie do tego garnituru.
- Tak, na szczęście! - mówi żona wycierając łzy - Dzięki temu mogłam naszyć łatę.

Mąż dzwoni do biura, w którym pracuje jego żona blondynka:
– Słuchaj – mówi podekscytowany – wróciłem wcześniej do domu i wyobraź sobie – tragedia! Twoja mama, a moja teściowa weszła na drzewo, konar, na którym stanęła, złamał się i ona zginęła!
Na to blondynka:
– Niemożliwe. A pod drzewem szukaliście?

Siedzą dwie blondynki na przystanku i rozmawiają.
- Na jaki tramwaj pani czeka?
- Na dwudziestkę.
- Ale przecież dwudziestka jeździ tylko w dni świąteczne, a dziś jest wtorek.
- Ale ja mam dziś urodziny.

"....nie wiem, czy pan pamięta, że Anna Karenina poszła do klasztoru, bo nie chciała wyjść za Wołodyjowskiego. a wtedy Kmicic chwycił swój róg bawoli, cętkowany, kręty i powiedział 'ogary poszły w las'. ciemno się zrobiło w piwnicznej izbie, gdy Boryna zataczając się wpadł w objęcia pani Dulskiej, która wzięła go za Zbyszka z Bogdańca (a to był Maciej Chełmicki). Chwyciwszy za głowę Rzeckiego, zrobił taką awanturę o Basię, że pan Tadeusz krzycząc 'quo vadis?' wpadł do Jeziora Bodeńskiego. na szczęście Jagienka, która była tam za chlebem, zapaliła Latarnika przy pomocy ogniem i mieczem, i odjechała wozem Drzymały, który należał do Faraona. taka była historia żółtej ciżemki."

Jasiu zakończył szkołę średnią z najlepszymi wynikami i jemu przypadł zaszczyt przemówienia podczas rozdania świadectw. Stanął na podeście i zaczyna:
- Chciałbym bardzo podziękować mojej kochanej mamie za ten wspaniały wpływ, jaki na mnie miała. Za to że zawsze była przy mnie, cały czas mogłem na nią liczyć i że pomagała mi kiedy tylko tej pomocy potrzebowałem. Kocham ją nad życie i nie wiem, kim bym był gdyby nie ona....
Nagle Jasio stęknął, zatrzymał się i zaczął z trudnością literować słowo. Jednak przerwał na chwilkę i w końcu przemówił:
- Przepraszam bardzo za przerwę, ale pismo mojej mamy jest takie niewyraźne!

- Jasiu, jaką częścią mowy jest wyraz "nic"?
- Czasownikiem.
- ?!
- Bo odpowiada na pytanie "Co robi?".

Jasio szepcze tacie na ucho:
- Jak dasz mi dziesięć złotych, to powiem ci, co mówi mamie taki pan w mundurze, który przyychodzi tu co rano.
Ojciec wyjmuje 10 zł i daje synowi.
- I co, Jasiu? Co mówi?
- Mówi: "Dzień dobry! Poczta dla pani".

Na przystanku autobusowym pewna pani widzi małego chłopca strasznie umorusanego i zasmarkanego.
- Chłopcze, czy ty nie masz chusteczki?!
- Mam, ale obcym babom nie pożyczam.

Na przystanku autobusowym pewna pani widzi małego chłopca strasznie umorusanego i zasmarkanego.
- Chłopcze, czy ty nie masz chusteczki?!
- Mam, ale obcym babom nie pożyczam.

- Mamo dzieci w szkole mówią ze mam długie ręce!
- Nie, nie masz, tylko nie machaj rękoma bo sufit rysujesz...

To by było na tyle:)


http://img411.imageshack.us/img411/4456/0482907.png

Offline

 

#9 2010-04-18 13:32:08

 TheWitcher

Mag Ognia

12803498
Skąd: się biorą dzieci? :D
Zarejestrowany: 2010-04-16
Posty: 114
Punktów :   
Imię: Michał
Żywioł: Wojownik Ognia ^^

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Jasiu zakończył szkołę średnią z najlepszymi wynikami i jemu przypadł zaszczyt przemówienia podczas rozdania świadectw. Stanął na podeście i zaczyna:
- Chciałbym bardzo podziękować mojej kochanej mamie za ten wspaniały wpływ, jaki na mnie miała. Za to że zawsze była przy mnie, cały czas mogłem na nią liczyć i że pomagała mi kiedy tylko tej pomocy potrzebowałem. Kocham ją nad życie i nie wiem, kim bym był gdyby nie ona....
Nagle Jasio stęknął, zatrzymał się i zaczął z trudnością literować słowo. Jednak przerwał na chwilkę i w końcu przemówił:
- Przepraszam bardzo za przerwę, ale pismo mojej mamy jest takie niewyraźne!

Stoi Jasiu na holu i powtarza: to bez sensu, bez sensu!
Podchodzi sprzątaczka i pyta:
- O co Ci chodzi Jasiu?
Jasiu na to:
- Jak byłem w klasie puściłem bąka i pani kazała mi wyjść z klasy a
sami siedzą w tym smrodzie.

Do Jasia na basenie podchodzi ratownik:
- Nie wolno sikać do basenu!
- Ale wszyscy sikają do basenu! - broni się Jasio.
- Może - mówi ratownik - Ale nie z trampoliny!
Wyślij dowcip | Ocena: 3.6 | Oceń!


Mały Jasiu budzi się w środku nocy i jest przestraszony. Idzie do pokoju  mamy i widzi, że ona stoi nago przed lustrem. Pociera swoje piersi i mruczy:
- Chcę mężczyzny, chcę mężczyzny.
Skonsternowany Jasiu wraca do swojego pokoju. Następnej nocy dzieje się to samo. Trzeciej nocy Jasiu budzi się, idzie do pokoju mamy, patrzy, a tam z jego mamą leży facet. Prędko biegnie do swojego pokoju, zdejmuje piżamkę, pociera swoją klatkę piersiową i mruczy:
- Chcę lowelek, chcę lowelek. xD


Jasiu, dlaczego zjadłeś ciasto przeznaczone dla Kasi?
- Bo ja nie wierzę w przeznaczenie.


http://www.tawerna.net/obrazki/tawerna/zbrojownia/miecz_dwureczny.jpg

Offline

 

#10 2010-08-13 19:05:03

Sadness

Gość

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Zakład psychiatruczny...
Pacjent idzie po korytarzu ze szczoteczką do zębów na smyczy.
Podchodzi do niego lekarz i pyta:
- Jak się czuje pański piesek?
- Jaki pies? To przecież szczoteczka do zębów!
Lekarz biegnie do swych kolegów powiedzieć, że pacjent wyzdrowiał.
W tym momencie chory zwraca się do szczoteczki do zębów:
- Ty, Azor patrz, jak go wykiwaliśmy.

Mężczyzna kupił sobie dwa psy. Jednego nazwał Kultura drugiego Zamknij się. Wchodzi do sklepu, Kulturę pozostawił za drzwiami z kolei do sklepu wszedł z Zamknij się. Sprzedawczyni mówi:
- Och! Jaki śliczny piesek! Jak się wabi?
- Zamknij się.
- Gdzie pańska kultura?
- Za drzwiami.

To na tyle Nie chce mi się pisać xD

 

#11 2010-08-28 10:13:52

 Ibuki

Mag Ognia

Zarejestrowany: 2010-08-24
Posty: 352
Punktów :   

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Jasio przychodzi do taty i pyta:
- tato co to jest polityka?
- polityka synku to kapitalizm, ja jestem kapitalizm bo ja zarabiam, twoja mama to rząd bo rządzi pieniędzmi, dziadek to związki zawodowe bo nic nie robi, pokojówka to klasa robocza bo sprząta i pracuje, ty synku jesteś ludem bo tworzysz społeczeństwo, a twój mały braciszek to przyszłość.
- tato ja się z tym prześpię i może zrozumiem.
Jasio poszedł spać.
W nocy budzi go płacz małego brata, który zrobił w pieluszkę.
Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki.
Wchodzi a pokojówka zajęta z tatą, a przez okno zagląda dziadek.
Jasia nikt nie zauważył bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju uspokoił braciszka i poszedł spać.
Rano Jasio wstał i zszedł na dół.
Tato mówi do niego:
- no i co Jasiu już wiesz co to jest polityka?
- tak tatusiu wiem
- kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w gównie.
To jest polityka tatusiu.


"Znam Wayne'a. Jeśli on jest Batmanem to, ja jestem królem Anglii!"
- Two-Face

Offline

 

#12 2010-10-01 17:58:22

Matix

Użytkownik

Skąd: Wies Kingala
Zarejestrowany: 2010-09-28
Posty: 7
Punktów :   
Zainteresowania: chyba Avatar... nie pamietam
Imię: Mateusz
Żywioł: Mrok
Wiek: 11lat

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Ida Sokka i Aang przez Narod Ognia. Ida ida ale nagle z krzakow wyskakuja Mai, Ty Lee i Azula. Aang zwraca na siebie Azule a Mai i Ty Lee scigaja Sokke do okola pomniku. Aang wola "Jak ci idzie?". Na to Sokka "Super! Mam dwa okrazenia przewagi!".


Gdyby budowniczy stawiali budynki tak, jak informatycy robią programy, to byle dzięcioł zniszczyłby całą cywilizację.

Offline

 

#13 2010-10-03 14:44:29

Sadness

Gość

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Jaś jest na lekcji Religii.
Ksiądz pyta się go:
- Jasiu, gdzie mieszka pan Bóg ?
Jasio na to odpowiada:
- W mojej łazience.
- A dlaczego tak sądzisz ?
- Bo zawsze gdy jestem w łazience mama woła "Boże jeszcze tam siedzisz?!"

Wchodzi blondynka do sklepu RTV i AGD.
Sprzedawca mówi:
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Wychodzi wkurzona.
Na drugi dzień przychodzi w peruce:
- Poproszę ten telewizor.
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Wychodzi jeszcze bardziej wkurzona.
Na trzeci dzień przychodzi w peruce i w kapturze:
- Poproszę ten telewizor.
- Blondynkom nie sprzedajemy.
- Skąd pan wie, że jestem blondynką?
- Bo to mikrofalówka.

Jaś przychodzi do domu wkurzony i kopie w szafkę.
Mama podchodzi do niego i pyta się:
- Dlaczego już nie bawisz się z Grzesiem?
- A ty mamo chciałabyś się bawić z kimś, kto pluje, kłamie i przeklina?
- No... Nie.
- No właśnie. Grzesio też nie chce!

Szczerbaty i ślepy siedzą w celi. Nagle szczerbaty wstaje i mówi:
- Ja przegryzę kraty, a ty patrz, czy nikt nie idzie!

 

#14 2010-10-11 19:30:06

Matix

Użytkownik

Skąd: Wies Kingala
Zarejestrowany: 2010-09-28
Posty: 7
Punktów :   
Zainteresowania: chyba Avatar... nie pamietam
Imię: Mateusz
Żywioł: Mrok
Wiek: 11lat

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

W poczekalni u lekarza siedzi dwoch facetow i rozmawia:

Pierwszy: Zzzz ccczzzyyymmm pppaaannn ppprzrzrzyyychchchoooddddzzi?
Drugi: Mam prostate.
Pierwszy: Aaaa ccooooo ttttoooo ttttaaakkieeeggooo?
Drugi: Hmm... jakby to panu wytlumaczyc? Siusiam tak, tak pan mówi.


Gdyby budowniczy stawiali budynki tak, jak informatycy robią programy, to byle dzięcioł zniszczyłby całą cywilizację.

Offline

 

#15 2010-10-23 15:55:42

Sadness

Gość

Re: Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Babcia z dziadkiem jadą całkiem szybko samochodem.
- Babcia, chyba zdążymy przed burzą, jak na razie tylko trzy razy się błysło! - Powiedział dziadek.
- To były fotoradary! - Odparła babcia.

Blondynka dzwoni na policję:
- Panie władzo ukradli mi kierownicę, pedał gazu i hamulec.
Minęło parę minut...
Blondynka znowu dzwoni i mówi:
- Fałszywy alarm usiadłam z tyłu.

Naukowcy wynaleźli maszynę, która robi bzzzz gdy ktoś mówi kłamstwo.
Przychodzą trzy kobiety: blondynka, brunetka i ruda.
Wchodzi brunetka do pomieszczenia w którym jest przyrząd i mówi:
- Myślę że jestem piękna - BZZZZZZZ!!!!!
Wchodzi ruda:
- Myślę że jestem mądra - BZZZZZZ!!!!
Wchodzi blondynka:
- Myślę ... - BZZZZ!!!!

Polak, Czech i Niemiec spotkali diabła.
Kazał im przynieść jakąś roślinkę.
Czech przyniósł tulipana, Niemiec dziką różę a Polaka jeszcze nie ma...
Diabeł nie czekając kazał im to zjeść.
Czech zjadł bez problemu.
Niemiec natomiast je, i płacze i śmieje się jednocześnie...
- Czemu płaczesz - spytał diabeł
- Bo muszę zjeść dziką różę, to boli!
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Polak idzie z kaktusem!


Mąż został wezwany do szpitala, bo jego żona miała wypadek samochodowy.
Zdenerwowany czeka na lekarza, wreszcie lekarz się pojawia ze współczującą miną.
- I co?! Co z nią, panie doktorze?!.
- Cóż...żyje. I to jest dobra wiadomość.
Ale są i złe: żona niestety, będzie musiała przejść skomplikowany zabieg, którego NFZ nie refunduje. Koszt: 25 tys. złotych.
- Oczywiście, oczywiście - na to mąż.
- Potem potrzebna jej będzie rehabilitacja. NFZ nie refunduje.
Koszt ok. 5 tys. miesięcznie.
- Tak, tak... - kiwa głową mąż.
- Konieczny będzie pobyt w sanatorium, które zajmuje się tego typu
urazami, plus ta rehabilitacja cały czas.
NFZ nie refunduje... Koszt sanatorium - 10 tysięcy...
- Boże...
- Tak mi przykro... To nie koniec złych wiadomości. NFZ
nie refunduje również leków, które przepiszemy pańskiej żonie,
a to bardzo drogie leki..
- Ile? - blednie mąż.
- Miesięcznie 12 - 15 tys. złotych.
- Jezuu...
- Plus pielęgniarka całą dobę. Na pana koszt. Tu już się
może pan dogadać. Myślę, że znajdzie pan kogoś za 10 zł za godzinę...
Cisza. Mąż chowa twarz w dłoniach.
Nagle lekarz wybucha serdecznym śmiechem, klepie męża po ramieniu:
- Żartowałem! Nie żyje!

Ostatnio edytowany przez Devil (2010-10-23 15:58:40)

 
  • Index
  •  » Humor
  •  » Wszystkie śmieszne dowcipy, które znacie.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl